Substancją łatwo palną jest przecież paliwo.

Ale nie w środku a fotele i wszystko inne się zapaliło.Tak od razu to nie, minęło trochę czasu.

coś w tym jest,ale tego się nie dowiemy....auto było niesprawdzone i to byla jazda próbna więc ktoś na bank powinien za nimi jechac w razie W...

pierwszy dostał zaproszenie, ponieważ to była impreza zorganizowana przez organizację założoną przez niego samego.

Sorry coś źle doczytałem to były pierwsze plotki. Ale dobra zamknijmy temat Paula Walkera .

Boże jaka beka hahaha, no nie mogę. Widzę, że z Walkera zaraz zrobi się drugi Smoleńsk. Dajcie mu już spokój, swoje odcierpiał. Nie zasługiwał na to, by teraz jakieś cymbały wymyślały takie brednie. Na pewno wiele osób chciało śmierci przeciętnego aktora, znanego tylko z jednej serii filmów.

Szkoda, że ludzie nie mają gorszych problemów.

Dobra bądz cicho. Jak widzisz ludzie nie mają Gorszych problemów.

W zeszłym roku miałam wypadek, w bok mojego samochodu uderzył inny rozpędzony samochód i w ten sposób zepchnął nasze auto na dom. Więc zaliczyliśmy dwa potężne zderzenia: boczne i czołowe. Jak przyjechała policja i straż to mysleli, że będą wyciągać ludzi w kawałkach. Na szczeście wszyscy przeżyli. I wierzcie mi, że nasz stary golf był totalnym wrakiem ale i tak był w lepszym stanie niże to super hiper wypasione Porshe i przepraszam bardzo, ale to mi sie wydaje podejrzane!
Ja bym wszystko zrozumiała, gdyby zderzyli się z innym samochodem, potem dachowali i na koniec uderzyli w drzewo to ten samochód mógłby tak wyglądać. Ale jakim cudem została kupa pogiętej blachy po uderzeniu w jakiś słupek i cieniutkie drzewko??? Rozumiem, że jechali 160km/h ale czy to jest aż tak zawrotna prędkość? Sprawca mojego wypadku jechał ok 110 km/h, uderzył w mój samochód i potem w coś jeszcze, ale samochód miał w całkiem dobrym stanie. A samochód Paula wygląda jakby ktoś wziął kartkę papieru i ją pogniótł. Nie mówię, że to musi od razu być spisek, ale to auto musiało być wcześniej uszkodzone. No i brak śladów hamowania - to już jest przesada.

Współczuję ci wypadku, przeżyłaś swoje, to musiało być straszne... Tylko zwróć uwagę, że widzimy zdjęcia już po wybuchu auta i po spaleniu się, więc nie ma co się dziwić, że został z niego wrak. Chyba, że widziałaś gdzieś samochód przed wybuchem, a po uderzeniu, bo ja nie spotkałam się z nim nigdzie... Natomiast co do śladów hamowania, to owszem, też mnie to zdziwiło.

dzięki za dobre słowo, myślę, że przez ten mój wypadek tak emocjonalnie podchodzę do tego wypadku. Nie nie widziałam zdjęć przed wybuchem, ale co to był za wybuch skoro drzewko na którym się zatrzymali nawet się nie złamało ani nie spaliło. Wiem jedno, w przypadku wielu śmierci ludzie mówią no trudno, żal człowieka ale nie snują żadnych teorii itd. , naprawdę rzadko się zdarza żeby tak wielu ludzi miało wątpliwości i czuło, że coś jest nie tak. To wygląda jakby płyn hamulcowy wyciekał, albo cała elektronika się zablokowała bo nie wierzę, że Roger chociażby odruchowo nie wcisnąłby hamulca, przecież był kierowcą rajdowym więc to nie była dla niego nowość.

Wiem, też mam co do kwestii sprawności samochodu duże wątpliwości, więc podzielam Twoje zdanie...

Samochód spłonął. Na filmiku wyglądał lepiej, ale potem wybuchł i jakiś czas palił się. Do zapłonu wystarczy mała iskra, a w zniszczonym samochodzie jest co się palić.
Każdy wypadek jest inny. Poczytaj o wypadku Jamesa Deana, on zginął prawie na miejscu. Przewieźli go karetką, ale właściwie już nie żył. Z samochodu została kupka gruzu, a facet który z nim jechał wyleciał z samochodu przednią szybą i miał tylko złamaną szczękę. Są przypadki, że samochód wjedzie pod pociąg, zostaje całkowity wrak, ciężko poznać markę, a kierowca dzwoni po policję, bo nic mu się nie stało. Jaki ciężki wypadek przeżył Zientarski. A są wypadki gdzie samochód jest lekko uszkodzony, a wszyscy nie żyją. Tylko cieszyć się, że nic poważniejszego się Wam nie stało, ale jak pisałam- każdy wypadek jest inny. Wystarczy, że z uszkodzonego samochodu coś wyciekło, była iskra i koniec- samochód zapalił się, wybuchł i nie było co zbierać.

fakt obaj byli dobrymi kierowcami Paul Walker zanim wykonał wszystkie sceny konsultował się z rożnymi drifterami trenował każde podejście itp...brak śladów hamowania dziwne,gdzieś na filmiku upamiętniającym widziałem taka rejestracje: 3URS937 już po wypadku a przed wypadkiem to samo auto miało rejestracje 7CCY590 więc ? coś tu nie tak chyba że jakieś osoby w nocy przyszły po pamiątkę...Dziwne też było to że jechali prostą droga i nagle wybiło ich z drogi ?
coś tu jest na pewno nie tak ;d

Miał zapalenie stawu w nadgarstku, od zmieniania biegów w Szybkich i wściekłych, zapalenie przedostało się do krwiobiegu, umarł i wydzwonił, zobaczycie po sekcji zwłok.

Drzwi się zacięły? Proszę cię, dawno się tak nie uśmiałam. Widziałeś płonący samochód? Ty widziałeś tam drzwi? Samochód po wypadku jest pogięty jak puszka, ciężko cokolwiek otworzyć:)
Z czego jest wykonany środek samochodu? Przecież to wszystko pali się w chwilę. Rozlane paliwo jest chyba dosyć łatwopalne, ale co ja się tam w sumie znam. I co wy z tymi drzewami? Brzoza nie urwie skrzydła, małe drzewko nie zniszczy samochodu, no nie wiem. Pooglądaj zdjęcia samochodów, które uderzyły w znak drogowy, grubość trochę mniejsza niż drzewa. Z niektórych samochodów nie było co zbierać, a przypominam, że samochód jechał 140/h. Pooglądaj też zdjęcia samochodu Kubicy po tym jak uderzył w barierkę (która wbiła się do środka:)).

OMG, nie chcę się kłócić jak dziecko. Auto od razu nie staje się takie jak pod koniec wypadku :) I da się otworzyć drzwi po wypadku, to było uderzenie czołowe, a auto wyglądało tak przez ogień :)

Pozdrawiam :)

To czemu strażacy często nie moga wydostać ofiar z wraku tylko wycinają drzwi? Nawet takie samochody, które nie płoną.

Wy wszyscy myślicie że skoro auto za wh...kasy i w dodatku porsche to już cud techniki i wzór bezpieczeństwa???????
To auto na tor i niedzielne przejażdżki.