Paul WalkerI

Paul William Walker IV

8,5
33 595 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Paul Walker

Tymczasem po śmierci robi się z niego wybitnego aktora...

iluminat1990

Aktorem był dobrym, nie wybitnym, ale kiepski też nie był..
I to nie był aktor który grał tylko w serii F&F, zagrał też w kilku innych dobrych filmach.

iluminat1990

Jesli tak gadasz to znaczy ze nie ogladałes z nim innych filmów wiec sie nie udzielaj gimbusie.

adamek1167

Napisal gimbus ;p

martyna555

Sądzac po twojej wypowiedzi a raczej po dwoch slowach mozna stwierdzic ze napisałas tu post tylko dlatego zeby cos napisac wiec pewnie nic ciekawego nie masz do powiedzenia. Koles ma ból dupy ze ocena na filmwebie skoczyła Walkerowi do gory i co z tego kogo wgl obchodzą jakies oceny?

użytkownik usunięty
adamek1167

Paul Walker to aktory trzeciej kategorii był. Jeśli się w dupie było i gówno widziało, to nie ma na co liczyć, że się będzie tego świadomym. Pozdrawiam.

iluminat1990

zgadzam się w 100%

iluminat1990

Jak jesteś taki mądry to lepiej napisz co ty osiągnąłeś w swoim życiu?

użytkownik usunięty
zana86

A czy musiał coś osiągnąć? Wyraził swoje zdanie i napisał coś dość oczywistego - Walker nie był wybitnym aktorem, a tak go się teraz przedstawia.

iluminat1990

He, he, he... i Cię pocisneli ;-)

Tutaj jest gorzej jak w dżungli. musisz walczyć!

WielkiSzuM

No...jak się zakłada temat to trzeba być przygotowanym, że ktoś odpisze.

WielkiSzuM

Jak to walczyć?Tutak każdy ma swoje zdanie,nie powinno być powodu do walk-to bez sensu...ni o widać którym bardzo się nudzi i nia mają zainteresowań,celów...

Tamilina

Czego nie zrozumiałaś?

WielkiSzuM

Twojej głupoty.

tomucho77

Jest i mędrzec rynsztoków FilmWebu ;-)

Zdrówka!

WielkiSzuM

Możesz mi powiedzieć czemu zaśmiecasz swoimi wypocinami ten temat ?

tomucho77

Nie Ty go założyłeś, i mogę Ci napisać, że mam po prostu taki kaprys, a skoro ja zaśmiecam to co Ty robisz? ;) Już przy Tobie wielka hałda...

WielkiSzuM

Hypokryzja ci się wylewa z uszu wartkim strumieniem (moje 4 twoje 14) skoro u mnie jest hałda to u ciebie wysypisko śmieci.

tomucho77

W porządku, nie pękaj ;)

Tamilina

Nie rozumiem zbytnio tych przepychanek. Iluminat1990 stwierdził, że kiepski aktor, bo coś mu się w jego grze nie podoba. Ja uważam, że jest całkiem niezły, choć widziałam może z dwa filmy z jego udziałem. Są owszem lepsi aktorzy od Paula Walkera, każdy to wie. Nie cierpię Mili Jovovic i choćby w nie wiem jak dobrym filmie zagrała, coś mi w niej nie pasuje. Nie jest to przyjemność dla mnie oglądanie jej na ekranie. I ktoś tu się pewnie ze mną nie zgodzi. Po co od razu wypisywać ,,gimbusie" itp.

Selene91

Pewnie że są lepsi,myślę też że gdyby proponowano mu inne scenariusze i może wybór byłby trafny to przyszłość (przynajmniej zawodowa) stała by otworem...szansę ma każdy (w tym przypadku aktor,aktorka) ale nie każdy ma możliwość lub umie ją wykorzystać...też nie rozumiem tych przezwisk...ale tacy są ludzie :-/

iluminat1990

dla mnie i za życia był wybitny...

iluminat1990

A Tobie dopiero po jego śmierci przypomniało się żeby napisać, że był kiepskim aktorem. Taki masz zapłon jak ci z dawaniem 10 po jego śmierci..

Robaczek_12

Przepraszam, ale jedno wyklucza drugie. Kto racjonalnie myślący da 10 za talent aktorski?

WielkiSzuM

A dlaczego nie ? po to chyba są tutaj na fw gwiazdki żeby oceniać aktorstwo.
U mnie maił 9 i miejsce w ulubionych jeszcze dawno, dawno przed śmiercią...

Robaczek_12

Zgadzam się, ale oceniamy aktora, czy film w którym zagrał względem niego?

WielkiSzuM

Na ocenę aktora wpływa wiele czynników, jak grał w filmach, czy nas irytuje czy nie, czy go lubimy czy nie itp
Założyciel tematU prawdopodobnie oglądał tylko z udziałem tego aktora "serię filmów" F&F.
Ja kiedyś za czasów jeszcze filmu High School Musical Zaca Efrona oceniłam na 1 i wielkiej kariery aktora u niego nie wróżyłam a tymczasem po obejrzeniu naprawdę bardzo dobrych produkcji z jego udziałem jestem w szoku i stwierdzam ,że jest naprawdę bardzo dobrym aktorem.

Robaczek_12

Wszystko rozumiem. Tylko czytając tutaj co nie co zastanawiam się czy jestem na portalu filmowym czy w piaskownicy. Nie mniej jednak cieszę się z Twojej wypowiedzi ;)

WielkiSzuM

Jak ktoś zakłada taki durnowaty temat pisząc " Po śmierci robi się z niego wybitnego aktora" no to sam prowokuje.
Walker miał bardzo dużo fanów, więc wątpię że po jego śmierci ludzie nagle zdali sobie sprawę, że jest wybitny... ;)

Robaczek_12

Dokładnie! Albo świeczuszka ;D i wiele innych, ale brakło by miejsca...

Robię to co robią inny - DzIeSiĄtKi -
Smutek, żal.kocham go... i później są takie efekty jakie są, przepchane plastikiem (tworzywo SZTUCZNE).

Obszar gimnazjum i o klasę wyższy nie zna granic, ale dobrze, że są na świecie jeszcze ludzie myślący racjonalnie. Tacy jak My ;)

Tak sądzę...

Chyba, że coś źle zrozumiałem...

WielkiSzuM

Ja nie widzę w tym nic złego. Niektórzy są po prostu mniej a inni bardziej empatyczni, już wolę czytać komentarze typu "Kochałam go..." "Smutek.." " Nie wierzę, że umarł..." niż komentarze dotyczące jakiegoś durnowatego rankingu bądź komentarze ludzi którzy się nudzą i hejtują tych co współczują i wyrażają smutek z powodu śmierci swojego ulubionego aktora, bo co w tym złego ? czy to jest oznaką czegoś złego ? no raczej nie.;)

Robaczek_12

Bo to jest w 3/4 na pokaz. Oczywiście, że jest złe ;)

WielkiSzuM

Czy ja wiem... na pokaz to mogą w szkole szpanować a współczucie w internecie, jeszcze na fw, gdzie nikt ich nie zna raczej nie może być "na pokaz" co innego na facebooku...

WielkiSzuM

Oczywiście, że jest złe ? to czym musi być dla ciebie obojętność, egoizm i chamstwo do drugiego człowieka....ech ;)

Robaczek_12

'Jak nie wiem co napisać to napiszę to co inni'.

Robaczku podchodzę do życia racjonalnie i nie przejmuje się ludźmi, których nie znam osobiście. Bo teraz rozgraniczasz życie codzienne, a film... A czy jestem chamski, oczywiście na ludzką głupotę...

WielkiSzuM

Ja również podchodzę racjonalnie do życia, ale jestem też taka, że nawet jak umarł jakiś aktor, którego nie znałam osobiście, ale z telewizji to co z tego ? człowiek to człowiek, nie muszę znać kogoś osobiście by po jego śmierci nie czuć jakiegoś żalu, nie takiego jak by umarł mi ktoś z bliskich, ale zawsze jakiś...ludzką głupotą można nazwać chodzenie po forach i trollowanie bądź hejtowanie a nie posty o współczuciu...

Nie można pisać, że ludzie którzy zaczeli pisać komentarze typu, że im przykro itp to robią to na pokaz, ponieważ nie siedzisz u każdego w głowie i nie wiesz jak jest naprawdę, Walker miał wielu fanów i nie dziwi mnie tyle tego typu komentarzy...

Robaczek_12

Zgadzam się, ale to wszystko działa w dwie strony. Każdy jest innym człowiekiem to fakt, ale nie zaprzeczysz, że niektórzy przesądzają...

Mimo wszystko dobrze mi sie czyta to co piszesz, nie każdy potrafi odpisać z takim sensem, przyjmuje to mimo że mi ubliżyłaś ;-)

WielkiSzuM

Albo może po prostu niektórzy są bardziej wrażliwi i dla innych jest to przesadą ;)

Dzięki, jeśli ci ubliżyłam to sorry, chociaż nie wiem w którym miejscu ;)

Robaczek_12

Owszem jest :-)

Nie ma za co...ja się nie obrażam, ale wiem o co chodzi ;-)

Robaczek_12

za caloksztalt dialogu szacun

wzywicki

Ten dialog potwierdza, że mimo innych poglądów można prowadzić dyskusję na poziomie ;)

iluminat1990

Walker był dobrym aktorem ale nie wybitnym. Filmy gdzie grał główne role, (np.Hours, Vehicle 19) dawał sobie rade ale nie zrobił z tego arcydzieła. W filmie Chętni na kasę ledwo można go zapamiętać, F&F też coś z siebie dawał ale nie są to filmy z górnej póły. Fajnie się je ogląda ale dobrze wiemy, że są lepsze i wybitniejsze tak samo jak aktorzy. Jako człowiekowi należy mu się szacun bo robił dużo dobrego i każdy kto posiada choć odrobinę empatii współczuje rodzinie, że stracili ukochanego ojca, syna, brata... Po śmierci zrobiło się głośno i wszyscy chcieli udowodnić jakimi są fanami więc stąd te komentarze, zawyżone oceny itp. Umilknie tak jak zawsze w takich przypadkach. Kobieca część najbardziej żałuje go za urodę choć same przed sobą się nie przyznają. Trzeba być obiektywnym, szkoda chłopaka ale był aktorem ze średniej póły i w takich też produkcjach grał.

amka_filmweb

"Chętni na kasę" to jest film tak absurdalny, że w nim nikt się nie wyróżniał, a i Walker grał rolę raczej drugoplanową. "Sztandar Chwały" to ciekawy film, ale Walker też był tam gdzieś na drugim planie.

Najlepszym filmem z jego udziałem jest mało popularny "Running Scared" - tam zagrał główną rolę, w której naprawdę dał radę. Co do reszty to można jeszcze wspomnieć o "Eight Below", ale to film familijny. Te najnowsze też są całkiem spoko.

Seria "The Fast and The Furious" zaszufladkowała go w roli słodkiego blondaska, który lubi się czasem pościgać i wielu ludzi tylko pod tym kątem go ocenia. To jest kino niższych lotów, ale niesamowicie dobrze się sprzedaje, w dużej mierze właśnie dzięki aktorom. Ostatnie części to już wyjątkowo godzą w inteligencje widza...

Martitta_4

Zgadzam się z Tobą. Zazwyczaj bywa tak, że każdą kolejna część to kicz i aż boli jak sie to ogląda. Być moze rolę życia miał jeszcze przed sobą. W Podwójnej tożsamosci coś zaczynało w nim kiełowć ale granie w 5 częściach F&F, wprawiło go w marazm. Nie ma co gdybac. Pozostawił po sobie dobre wspomnienie i średnie filmy .

amka_filmweb

Zauważyć można jedną rzecz - jego filmy zazwyczaj łączyły się z jakąś pasją.
Błękitna Głębia - nurkowanie,
Przygoda na Antarktydzie - psy,
Sztandar Chwały - armia,
Cała Ona - surfing,
Szybcy i Wściekli - samochody.
W "Hours" też zainteresowała go tematyka pro life.

Nie był wielkim aktorem i chyba nie koniecznie do tego dążył...
Moim zdaniem wystarczało mu granie w niskobudżetowych filmach i występowanie w opłacalnej serii F&F (niby zaszufladkowanie, ale gdyby nie ten film, nigdy nie dostałby się nawet na najniższy poziom Hollywoodzkiego mainstreamu).

Jego życie polegało na spełnianiu pasji i "życiu pełną parą tak po prostu".

Pozostawił wspaniałe wspomnienia dla swoich prawdziwych fanów, nie dla światowego kina. Tyle.

Pozdrawiam :)

Martitta_4

Szacun

Martitta_4

Zgadzam się. Myślę, że aktorstwo nie było dla Niego najważniejsze, lecz pomoc innym. Gdyby nie F&F nikt by o Nim nie słyszał. Nie gwiazdorzył, bo tego nie potrzebował. Ludzie szanowali go za to jakim był człowiekiem.

lety

zgadzam się. amen!

amka_filmweb

NIe gadaj ze z sredniej polki bo ZAWSZE gral z przekazem mniejszym czy wiekszym ale zawsze cos wnosil i jakos swoje wlasne idee w filmach reprezentowal. nie kazdy tak robi. Jest tyle np taki nickolson gra niesamowicie ale pusto dla mnie to chlam... duzo bardziej cenie aktorow za to ze potrafia przekazac swoja gra cos pozytywnego. Paula nie znalem osobiscie ale przez 3 dni i noce ni jesc ni spac nie moglem byl jak kumpel z podworka ktory odszedl spoko gosc, nie sprzedajny.. no tak zeby w dwoch slowach to ujac BYL KIMS!!


P.S. Choc fakt faktem sa od niego lepsi np Bale, Dicaprio (moim zdaniem dwoch najlepscyh aktorow kiedykolwiek)

wzywicki

Myślę, że" kiedykolwiek "było jeszcze więcej lepszych aktorów ! Ale to twoje zdanie. Siedzicie tu i wychwalacie pod niebiosa Walkera a jak nie daj Bóg zginie następny aktor, powielicie to u niego. To już jakaś paranoja i obsesja z waszej strony. Iluminat1990 wyraził swoje zdanie i ja się z nim zgadzam. P. W. był średnim aktorem, jego filmy średnie ale człowiekiem był godnym podziwu i dla tego szacun.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones